Wiersz siostry Krystyny S.
Kiedy twe samotne serce szuka ciepła drugiej osoby,
Kiedy chcesz czegoś doznać i kombinujesz na różne sposoby.
Musisz wiedzieć że nic dobrego z tego wyjść nie musi,
A to co drzemie w tobie na dnie to cię tylko do złego kusi.
Pragniesz doznań, pragniesz życia w przyjemnym zapachu,
Czy uciekasz przed rzeczywistością w ten sposób ze strachu.
Szukasz i błądzisz gdyż zamykasz się w klatce swego ciała,
Zapominasz o duszy która może by ci coś podpowiedziała.
Odrzuć pokusy odrzuć swe ziemskie, doczesne myślenie,
Wejrzyj poza siebie, porusz do działania swoje sumienie.
A kiedy dotkniesz tak czułej i delikatnej ciała swego struny,
Popłynie pieśń cudowna która wszystko po drodze skruszy.
Rozrywając kajdany błędnego myślenia i złego patrzenia,
Wskaże ci właściwą drogę, drogę prostą bez wątpienia.
Już nie będziesz musiał szukać tej upragnionej miłości,
Gdyż ona już od teraz na zawsze w twym sercu zagości.
Czy zastanawiasz się co z twym życiem naprawdę się stało?
Co się zmieniło? Czego już nie ma? A co jeszcze pozostało?
Pozostało tylko wielkie pragnienie dzielenia się tym co mam.
A mam tak wiele ponieważ Jezus stał się moim przyjacielem.
Dlatego proszę zanurz się i ty dziś w Jego wielkiej miłości,
Nie doznasz rozpaczy i smutku a doznasz cudownej radości.