Ułatwienia dostępu

Nieurodzajne drzewo figowe, część 1

Nieurodzajne drzewo figowe, część 1

1. LIST DO CZYTELNIKA, Szanowny czytelniku.

Napisałem tobie o nieurodzajnym drzewie figowym, inaczej mówiąc jak się będzie powodzić bezowocnemu wyznawcy chrześcijaństwa, który przebywa w winnicy Bożej. Jakiego rodzaju jesteś tego nie wiem, ale przypowieść powiada tobie, iż nieurodzajne drzewo zajmujące niepotrzebnie miejsce w winnicy musi zostać ścięte. Nieurodzajne drzewo (nieprzynoszący owoców wyznawca chrześcijaństwa) zajmujące niepotrzebnie miejsce w winnicy jest nie tylko prowokacją dla Boga, skazą dla religii i kamieniem obrazy dla świata, lecz i sidłem dla swojej własnej duszy. Pismo mówi ,,Choćby jego pycha sięgała aż do nieba, a jego głowa dotykała obłoków, To jednak zginie na zawsze jak jego własny gnój; ci, co go widywali mówią, gdzież się podział?” (Job 20,6-7).

Tacy wyznawcy chrześcijaństwa ,,Oddawanie się w dzień rozpuście uważają za rozkosz.” (2 Piot 2,13-14). Ale co zrobią, gdy ogrodnik przyłoży siekierę do korzenia? Drzewo, którego owoc usechł jest uznawane za drzewo bez owoców, dwakroć obumarłe, które musi być wyrwane z korzeniami (Jud 1,12). O ty nieurodzajne drzewo zajmujące niepotrzebnie miejsce w winnicy, niedługo przyjdzie Bóg szukać owoców. Moje napomnienie, zatem, odnosi się do wyznawców chrześcijaństwa, aby na to zważali. Nieurodzajne drzewo figowe w winnicy, i ciernie w lesie są przygotowane dla ognia. Wyznanie nie jest przykrywką, aby ukryć grzech przed okiem Bożym, ani nie uśmierzy gróźb Jego sprawiedliwości, On nakaże ściąć wkrótce to drzewo.

Moje napomnienie dotyczy wyznawców chrześcijaństwa, żeby pilnowali się i wydawali owoce. Kościół i wyznanie są najlepszymi rzeczami dla szczerego człowieka, ale najgorszymi na świecie dla nieprzynoszącego owoców wyznawcy chrześcijaństwa. Taka osoba musi zostać wyrzucona jako bezbożna, z góry Bożej, przez płot winnicy aby uschła i została spalona. Pismo mówi ,,Lepiej bowiem byłoby dla nich nie poznać drogi sprawiedliwości,” (2 Piot 2,21). Jednak gdyby nie poznali byliby potępieni, ale lepiej jest iść do piekła bez wyznania, niż odpaść od wiary i pójść do piekła. Biblia mówi, że ludzie, którzy odpadli od wiary otrzymają większą karę (Łuk 20,47). Jeśli jesteś wyznawcą chrześcijaństwa czytaj i drżyj, a jeśli jesteś bezbożny to drżyj tak samo i nawróć się, gdyż jeśli sprawiedliwy z trudnością będzie zbawiony, to gdzie znajdą się ludzie niepobożni i grzesznicy? Nieurodzajne drzewo zajmujące niepotrzebnie miejsce w winnicy strzeż się siekiery!

Nieurodzajne drzewo figowe strzeż się ognia. Ale nie będę zabierał tobie czasu, drogi czytelniku. Ogrodnik Bożej winnicy Chrystus Jezus niech zatroszczy się o ciebie, niech okopie ziemię dookoła ciebie i obłoży nawozem, abyś mógł przynieść owoce, abyś mógł uniknąć sądu, gdy Pan winnicy przyjdzie z siekierą, aby poszukać owoców lub ogłosić wyrok potępienia na nieurodzajnym drzewie figowym. Nieurodzajne drzewo figowe zajmujące niepotrzebnie miejsce w winnicy, musi zostać wycięte i wrzucone do ognia. Żegnajcie. Niech łaska będzie z wszystkimi którzy kochają naszego Pana Chrystusa Jezusa szczerze. Amen. John Bunyan

2. NIEURODZAJNE DRZEWO FIGOWE, ALBO UPADEK I POTĘPIENIE BEZOWOCNEGO WYZNAWCY CHRZEŚCIJAŃSTWA ,,Pewien człowiek miał figowe drzewo zasadzone w winnicy swojej i przyszedł by szukać na nim owocu, lecz nie znalazł. I rzekł do winogrodnika,: Oto od trzech lat przychodzę, by szukać na tym figowym drzewie owocu, a nie znajduję. Wytnij je, po cóż jeszcze ziemię próżno zajmuje? A tamten odpowiadając, rzecze: Panie pozostaw je jeszcze ten rok, aż je okopię i obłożę nawozem, może wyda owoc w przyszłości, jeśli zaś nie, wytniesz je.” (Łuk 13,6-9. Na początku tego rozdziału opisane jest jak niektórzy Żydzi przyszli do Jezusa Chrystusa i powiedzieli mu o okrucieństwie Poncjusza Piłata, wobec Galilejczyków, których krew Piłat pomieszał z ich ofiarami. Pogański i okrutny uczynek; świadczący nie tylko o złośliwości Piłata przeciw narodowi Żydowskiemu, lecz także przeciwko ich oddawaniu czci Bogu, i samemu Bogu.

Ten barbarzyński uczynek użył Pan Jezus do wypowiedzenia proroctwa, iż jeśli Żydzi się nie nawrócą poginą podobnie. Podobnie, oznacza z ręki i z powodu złości imperium Rzymskiego. I że nie będą mogli uniknąć tego tak jak osiemnastu ludzi, na których upadła wieża w Siloam i zabiła ich (Łuk 13,1-5). To proroctwo spowodowane zatwardziałością serca i nie pokutowaniem spełniło się w dniach Tytusa, syna Wespazjana około czterdzieści lat po śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. Wtedy Żydzi i ich miasto zostali otoczeni i ku swojemu zdumieniu nie ostali się. Bóg wydał ich na pastwę miecza, głodu i zarazy, za zabicie Swego Syna. Tak, że gniew spadł na Żydów na dobre (1 Tes 2,16).

Aby zapobiec starym i niemądrym wykrętom, które Żydzi mieli zawsze w gotowości, przeciwko takim proroctwom i zapowiadanym wyrokom, Pan Jezus przedstawia im przypowieść, w której pokazuje im głupotę ich grzeszenia a potem polegania na tym, że są potomstwem Abrahama, Kościołem Bożym i że świątynia Boża znajduje się w ich mieście etc., ponieważ z powodu grzechów nic im to nie pomoże. Jak gdyby mówił do nich, ,,Myślicie że wasze zewnętrzne przywileje pomogą wym, żeby moje proroctwo dotyczące waszego zupełnego i nieuniknionego zniszczenia nie spełniło się, ale nic z tego wasze zewnętrzne przywileje nic wam nie pomogą, a proroctwo się na pewno spełni.” I dalej powiada ,,Pewien człowiek zasadził figowe drzewo w winnicy, i przyszedł poszukać owoców na nim, ale nie znalazł żadnego.”

To jest ich przypadek. Ziemia Żydowska jest Bożą winnicą. A Żydzi figowym drzewem. Jednakże brakuje owoców, a drzewo zostało zasadzone w winnicy, aby przynosić owoce. Ponieważ drzewo nie wydaje owoców na które czeka Właściciel winnicy, cóż pozostaje innego, niż w sprawiedliwości nakazać, ściąć drzewo, jako te, które niepotrzebnie zajmuje ziemię, i żeby zamiast tego figowca zasadzić inne drzewo. Przypowieść mówi, że właściciel przychodził trzy lata i nie znalazł owocu, dlatego chce je ściąć. Pan Jezus zakończył opowieść konkluzją, iż taki będzie ich koniec, chociaż są oni zasadzeni w ogrodzie Bożym, z powodu jałowości i braku owoców w ich sercach i życiu muszą być wycięci, ba, nawet wykorzenieni i wyrzuceni poza winnicę. W przypowieściach istnieją dwie rzeczy, które czytający powinni zbadać. Po pierwsze jakie użyto metafory? Po drugie, należy zbadać doktrynę lub tajemnice wyrażone tymi metaforami.

Metaforą w tej przypowieści jest: 1. Pewien człowiek; 2. Winnica; 3. Drzewo figowe jałowe bez owoców; 4. Ogrodnik; 5. Trzy lata; 6. Okopanie i obłożenie nawozem; etc. Doktryną lub tajemnicą ukrytą w powyższej przypowieści jest pokazanie, co się przytrafi nie przynoszącemu owoców lub formalistycznemu wyznawcy chrześcijaństwa. 1. Określenie pewien człowiek, oznacza Boga Ojca (Łuk 15,11). 2. Przez winnicę należy rozumieć Jego Kościół (Iz 5,7). 3. Przez drzewo figowe- należy rozumieć- wyznawcę chrześcijaństwa. 4. Przez Ogrodnika rozumiemy Pana Jezusa Chrystusa. 5. Przez jałowość drzewa rozumiemy, że wyznawca chrześcijaństwa nie wydaje owoców. 6. Przez trzy lata rozumiemy cierpliwość Bożą okazywaną przez Boga względem bezowocnych wyznawców chrześcijaństwa. 7. Wezwanie do Ogrodnika by ściął drzewo jest metaforą wołania prawa i sprawiedliwości o skazanie bezowocnych wyznawców chrześcijaństwa. 8. Wstawiennictwo ogrodnika symbolizuje postępowanie Pana Jezusa, wkraczającego w tym momencie i wstrzymującego siekierę Boga Ojca i wstawiającego się, by opóźnić ścięcie jałowego drzewa figowego 9. Pragnienie Ogrodnika, aby uczynić drzewo figowe owocnym jest okazane przez to, iż Ogrodnik nie chce żeby nawet bezowocny wyznawca chrześcijaństwa był jałowy i zginął.

10. Okopanie i obłożenie nawozem pokazuje chęć Ogrodnika, żeby zastosować pomoc ewangelii w relacji do bezowocnych wyznawców, aby stali się owocni. 11. Przypuszczenie, iż drzewo figowe może pomimo wszystko pozostać bezowocne, pokazuje, że istnieją wyznawcy chrześcijaństwa, którzy pomimo wysiłków i dobroci Chrystusa pozostaną bezowocni. 12. Determinacja, żeby wyciąć drzewo, jeśli nie wyda owoców, oparta na przypuszczeniu świadczy, że upadek i wieczne potępienie takich wyznawców chrześcijaństwa jest pewne. Ale rozbijmy tę przypowieść na części, i prześledźmy ją całą, krótko. ,,Pewien CZŁOWIEK miał drzewo figowe zasadzone w winnicy.” Wyraz ,,CZŁOWIEK” jak powiedziałem wyżej symbolizuje Boga Ojca, często zresztą pod tym symbolem występuje w Nowym Testamencie. Widzimy, że Bóg Ojciec w swoim ogrodzie-Kościele posiada jałowe drzewo figowe, to znaczy bezowocnego wyznawcę chrześcijaństwa. Nie jest łatwo przynosić Boże owoce, łatwiej o tym mówić. Łatwiej człowiekowi ustnie czynić wyznanie niż je praktykować. Łatwiej powiedzieć ,,Ogrzej się i najedz się najlepszymi rzeczami” niż je dać biednemu. Bycie owocnym i przynoszenie Bożych owoców nie jest rzeczą łatwą.

Nie każde drzewo, które znajduje się w winnicy Bożej rodzi Boże owoce. Pan Jezus mówi, iż ,,Każdą latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, odcina.” (Jan 15,1). Istnieją gałęzie, w Chrystusie, w Jego mistycznym ciele, którym jest Kościół, jego winnica, które nie przynoszą owocu. Dlatego ręka Boża chce je usunąć. Bóg szuka owoców, a winnica wydała cierpkie owoce, nieakceptowalne w oczach Bożych. (Iz 5,4). W innym miejscu Biblia mówi ,,Izrael jest pustą winnicą, przynosi owoc dla siebie,” nie przynosi owoców Bogu. Brak Bożych owoców (Oz 10,1 KJV). Te fragmenty wraz z innymi pokazują prawdę tej obserwacji, że Kościół Boży może posiadać bezowocne drzewa figowe, czyli bezowocnych wyznawców chrześcijaństwa.

Posiadał DRZEWO FIGOWE. Można byś zasadzonym w ogrodzie Bożym, czyli Kościele i nie przynosić owoców, być jałowym, chociaż z wyglądu być normalnym drzewem figowym. W ogrodzie Bożym były nie dęby, wierzby, ciernie, czy osty, lecz figowe drzewa i to właśnie FIGOWE DRZEWO nie przynosiło owoców. Pismo mówi ,,przychodzą do ciebie jako ludzie na zgromadzenie siadają przed tobą, słuchają twoich słów, lecz według nich nie postępują" (Ezech 33,31). Inny fragment mówi ,,Wprawdzie szukają mnie dzień w dzień, i pragną poznać moje drogi, jakby byli narodem, który pełnił sprawiedliwość i nie zaniedbał prawa swojego Boga.” (Iz 58,2). A jednak byli jałowymi i bezowocnymi wyznawcami.

Judasz też był jednym z dwunastu, uczniem, apostołem, kaznodzieją, i to takim, że każdy z jedenastu apostołów mu ufał, i preferował go nad siebie gdy pytali ,,Czy to ja? Czy to ja?” (Mar 14,19). Wszyscy apostołowie ufali Judaszowi, ale on w oczach Chrystusa był jałowym drzewem figowym, diabłem, bezowocnym wyznawcą chrześcijaństwa (Jan 6,70). Głupie panny również wyszły ze świata, z innymi, miały lampy i światło, i zostały obudzone, miały odwagę, żeby pójść naprzód gdy krzyk o północy rozległ się, i poszły z innymi myślał, że będą mogły popatrzeć Chrystusowi w twarz, gdy on usiadł na tronie sądu. A jednak okazały się bezowocnymi wyznawcami chrześcijaństwa, jałowymi drzewami figowymi. Chrystus powiedział że ,,Wielu powie mi owego dnia” to i to i także będzie mówić o robieniu cudów w Jego imieniu, ale on nie znajdzie w ich sercach owoców sprawiedliwości, tylko niesprawiedliwości (Mateusza 7,22-23). Bo tacy ludzie będą jałowymi i bezowocnymi wyznawcami chrześcijaństwa.

Posiadał ZASADZONE drzewo figowe. Słowo ,,ZASADZONE” sięga daleko i sugeruje wyrwanie z naturalnej gleby lub usunięcie z miejsca w którym rosło, oznacza ono osobę, która wydaje się powołana, przebudzona, i nie tylko to, lecz również przeniesienie z świata mocną ręką do Kościoła, z naturalnego stanu do Łaski, z grzechu do pobożności. Pismo mówi ,,Tyś przeniósł winorośl z Egiptu, Wygnałeś narody i ją zasadziłeś.” (Ps 80,9). Niektóre z latorośli tej winorośli były bezowocnymi wyznawcami chrześcijaństwa. Należy wnioskować zatem, że ten wyznawca chrześcijaństwa, który pomimo wszystko pozostaje bezowocny, jest w osądzie Kościoła prawidłowo wszczepiony do Kościoła, to znaczy poprzez wyznanie wiary, porzucenie grzechu, rzekomą widoczną pokutę i odnowienie; w ten sposób fałszywi bracia wkradli się do Kościoła.

Wszystko to daje do zrozumienia słowo ,,zasadzony,” zaiste nawet to, iż Kościół jest z nich zadowolony, i zgadza się, żeby przebywali w Ogrodzie, i uważa, że są tacy sami jak inni chrześcijanie. Ale przed Bogiem i w Jego oczach tacy ludzie są wyznawcami chrześcijaństwa bez łaski, są jałowymi bezowocnymi drzewami figowymi. Dlatego też, jedną rzeczą jest bycie w Kościele według wyznania a inną należenie do Kościoła z łaski Bożej, i należenie do Królestwa przygotowanego dla świętych. Pismo mówi ,,Czy zasadzony będzie się rozwijał? Czy zupełnie nie uschnie, gdy wschodni wiatr zawieje? Uschnie w bruzdach, w których rósł.” (Ezech 17,10). Posiadał drzewo zasadzone w SWOJEJ winnicy. W SWOJEJ winnicy. Obłudnicy ze zgniłymi sercami nie boją się przyjść przed Oblicze Boże do Syjonu. Te słowa wskazują na bezczelną odwagę i zatwardzone serce, nie posiadające bojaźni Bożej. Bo jaka jest większa bezczelność i bardziej desperacka próba, dla człowieka bez łaski i prawdziwej wiedzy o Bogu, od ukrywania siebie w tym stanie w Domu Bożym, czyli Kościele, lub od robienia wyznania i pragnienie, aby imię Boże zostało wezwane nad nim?

Gdyż człowiek, który robi wyznanie religii Jezusa Chrystusa, taki człowiek, że tak powiem, nakrywa się imieniem Bożym i jest od teraz nazywany i uważany za, pomimo bycia bezowocnym przed Bogiem i ludźmi, człowieka, który ma do czynienia z Bogiem, Bóg posiada takiego człowieka na własność i stanie w obronie tego człowieka, tak myślą ludzie. Taki człowiek, przez swoje wyznanie sugeruje wszystkim, którzy go znają, iż jest wyznawcą chrześcijaństwa. Ludzie, którzy nie są duchowo nowo narodzeni, a którzy nie mają diabelskiej obłudy, boją się tak robić. Pismo mówi ,,Z postronnych jednak, nikt nie ośmielał się do nich przyłączyć; ale lud miał ich w wielkim poważaniu.” (Dz 5,13). Bo oszukańcze przyłączanie się nie podoba się Bogu. Bóg stwierdza ,,Wprowadziliście cudzoziemców nieobrzezanych na sercu i nieobrzezanych na ciele, aby byli w mojej świątyni” (Ezech 44,7). Oraz ,,Gdy przychodzicie aby zjawić się przed moim Obliczem, któż tego żądał od was?” (Iz 1,12). Ci ludzie nie nauczyli się tej bezczelnej odwagi od nikogo z widzialnego świata, tylko od diabła, gdyż tylko on, ze swoimi uczniami obłudnikami próbuje wejść do Kościoła pod płaszczykiem oddawania hołdu Bogu.

Pismo mówi, że kąkolem są dzieci złego. Kąkol to obłudnicy, potomstwo diabła, pokolenie żmij, które nie może uciec od potępienia w piekle. POSIADAŁ figowe drzewo zasadzone w swojej winnicy. Przypowieść nie mówi o zasadzeniu drzewa, lecz że ono tam było, Bóg POSIADAŁ lub znalazł drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy. Wielki Bóg nie uzna, że bezowocne drzewo figowe, czy też bezowocny wyznawca chrześcijaństwa jest jego dziełem, albo że On zasadził to drzewo, tekst mówi, o tym drzewie, iż ono tam było, Bóg je posiadał. W ewangelii Mateusza czytamy ,,Wszelka roślina, której nie zasadził Ojciec Niebieski, wykorzeniona zostaje!” (Mat 15,13). Tekst sugeruje, że istnieje pewna ilość takich roślin w Bożym Ogrodzie, do których Bóg się nie przyzna, iż je tam zasadził. Ponadto tekst ten sugeruje, że istnieje wiele takich bezowocnych drzew figowych w Bożej winnicy.

Każda roślina, inaczej mówiąc, wszystkie takie rośliny, czy też bezowocni wyznawcy chrześcijaństwa, którzy dostali się do społeczności świętych, lub wyznają religię, bez Boga i Jego łaski, zostaną wykorzenieni. ,,A gdy wszedł król, aby przypatrzyć się gościom, ujrzał tam człowieka, nie odzianego w szatę weselną. I rzecze do niego: Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej?” (Mat 22,11-12). Pismo tutaj przedstawia, przebiegłego i cwanego człowieka, który oszukał wszystkich gości wkradł się do Kościoła i był w nim aż sam Król wszedł, aby zobaczyć gości. Ale przebiegłość nic temu człowiekowi nie pomogła, nie oślepiła oczu Króla, nie wypaczyła osądu sprawiedliwych. Pytanie ,,Przyjacielu jak tu wszedłeś?” W końcu dopadło go. Publiczne odrzucenie, Król zdemaskował go wobec wszystkich.

,,Przyjacielu jak tu wszedłeś?” Pan Jezus mógłby powiedzieć ,,Mój Ojciec nie przyprowadził ciebie tutaj. Ja ciebie też nie przyprowadziłem i mój Duch nie przyprowadził cię tutaj; nie należysz do roślin zasadzonych przez mojego Ojca Niebieskiego. Jak się tu dostałeś?” Ten ,,kto nie wchodzi przez drzwi do owczarni, lecz w inny sposób, ten jest złodziejem i zbójcą” (Jan 10,1). Ten tekst jest prosty i mówi, że człowiek który nie wszedł przez drzwi a jednak wszedł do Kościoła, wszedł wspinając się, wybił okno i dostał się do środka. Przywłaszczył sobie coś ze światła i chwały ewangelii naszego Pana Jezusa Chrystusa, miał jakieś pojęcie o tym w głowie. Był on wytrzymałym nędznikiem, ponieważ myślał, że się ukryje w tłumie Dzieci Bożych. Ale to rozgniewało Króla. Co Król powiedział o nim? Pan Jezus powiedział, iż taki człowiek jest złodziejem i zbójcą. Widzimy z tego, że należy pilnować, kogo przyjmuje się do Kościoła lub kto wyznaje imię Jezusa Chrystusa, aby tylko ci, których zasadził Ojciec Niebieski byli tam i wyznawali Jego imię. ,,Posiadał nieurodzajne figowe drzewo”.

Zauważył jednego człowieka bez szaty weselnej na przyjęciu weselnym oraz zauważył złodzieja w swoim domu. Ci ludzie weszli inną drogą. Istnieje wiele dróg, aby dostać się do Kościoła Bożego, i wyznawać imię Jezusa, poza opisanymi w Biblii drzwiami. 1. Jest droga kłamstwa i fałszu przez tą drogę weszli Gibeonici (Joz 9 etc.). 2. Czasami fałszywą drogą i wejściem jest fałsz pastora, z powodu cielesnych relacji lub im podobne, to przez tą dziurę w murze wszedł Tobiasz, nieprzyjaciel Boży. (Neh 13). 3. Czasami zaniedbanie i zbytnia nieostrożność w Kościele staje się dziurą w murze przez, którą wchodzą nieobrzezani (Ezech 44,7,8). 4. Czasami, pomimo tego, że kościół jest uważny, bezbożni obłudnicy mają wielką pomoc od złego, tak że omamiają cały Kościół i wchodzą do zboru Bożego. Paweł narzekał na takich ludzi. Mówił, iż fałszywi bracia weszli po kryjomu (Gal 2,4). Juda również, mówi o nich, iż pewni ludzie wkradli się po kryjomu do zboru (Judy 1,4 Literal Translation of the Bible). Wkradli się. Czy byli tacy prawdziwie pokorni?

Umyślna pokora, nie opanowująca zmysłów, umyślne zaniedbanie ciała. (Kol 2,23). Pozornie wydają się być, ci wkradający się ludzie, pełni samozaparcia, a jednak są (jak to się wkrótce okazuje) obrzydliwością dla Izraela. (Kpł 11,43-44). Ale w wielkim domu znajdują się nie tylko naczynia ze złota i srebra, ale również z drewna i gliny, niektóre zaszczytne inne niezaszczytne. (2Tym 2,20). Przez te słowa apostoł uważa za pewnik, że jak były i ciągle jeszcze są takie rodzaje drzew figowych, takich bezowocnych wyznawców chrześcijaństwa w wielkim domu, niezależnie od tego co ludzie zrobią, tak wszędzie spotyka się takich nieowocnych wyznawców chrześcijaństwa, co świadczy o tym, że muszą znajdować się bezowocni wyznawcy chrześcijaństwa w ogrodzie Bożym, muszą naczynia z gliny czy drewna znajdować się w wielkim domu. Ale wydaje mi się, że te słowa są powalające to znaczy, że istnieją naczynia niezaszczytne (Rzym 9,21-22). Ten fragment Listu do Rzymian jest straszny, ale fragment z przypowieści Chrystusa wydaje się wykraczać poza ten fragment z listu do Rzymian.

cdn


Kościół Zielonoświatkowy w Jarocinie | Zbór w Jarocinie | Kościół Chrześcijański w Jarocinie | Kościół w Jarocinie | Chrześcijanie w Jarocinie | Zbór Chrześcijański w Jarocinie | Kościół protestancki Jarocin


Ważne informacje

Kościół Zielonoświątkowy w Jarocinie

Kościół protestancki w Jarocinie

63-200 Jarocin, ul. Ceglana 1B

tel.: +48725583909

email: d.nawrocki@interia.pl

Niedziela - 10:00, nabożeństwo główne

Wtorek - 18:00, modlitwa

Piątek - 18:00, rozważanie

Do poczytania

17 kwiecień 2024
17 kwiecień 2024
30 marzec 2024
Używamy ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.